Węglowa Czarna Maska czyli dla piękna warto pocierpieć

Taką maskę albo się kocha albo nienawidzi 

Ja lubię takie maseczki za efektywne działanie, ale ściąganie ich jest delikatnie mówiąc nieprzyjemne i nie oszukujmy się trochę bolesne.

Na szczęście efekty jakie dają w pełni wynagradzają wszystkie boleści 🤗

 
Dzisiaj użyłam Węglową Czarną Maskę peel-off z Biotaniqe, która dobrze oczyszcza skórę z zanieczyszczeń i toksyn,ale nie liczcie na to że znikną wam wszystkie zaskórniki no chyba,że macie ich mało to jest szansa.

Przy mocno zanieczyszczonej cerze musicie używać jej regularnie z 2 razy w tygodniu plus obowiązkowo peelingi.

Co jeszcze robi ta maska ?

• odblokowuje i ściąga pory 
• absorbuje nadmiar sebum
• usuwa martwe komórki i faktycznie już po pierwszy zastosowaniu tak się stanie 

Cera będzie wygładzona,napięta i odświeżona. 

Składniki aktywne: 

🛑Aktywny Węgiel z Drzewa Ubame-przyciąga zanieczyszczenia,
🛑Botaniczny Wyciąg z Dzikiej Róży łagodzi skórę i neutralizuje wolne rodniki. 

Sposób użycia - na czystą i suchą skórę nakładamy równomiernie warstwę maski, czekamy 20 minut i ściągamy zaczynając od dolnych brzegów, a pozostałość zmywamy. 

Producent radzi używać jej 1-2 x w tyg. i warto też nałożyć ją przed makijażem bo wtedy uzyskamy piękną, gładką skórę przez cały dzień, a nasz make up będzię lepiej się prezentował i trzymał.

Lubicie takie maski ???